Gorączka przedświąteczna mnie również dopadła, sprzątanie , zakupy , prezenty i moje filcowanki- doba trochę za krótka ale to tylko raz w roku damy radę!!!! A to niektóre moje wypociny!!!???
Nie tylko same szale powstały ( ale w większości),
Po powrocie z Poznania nabrałam jeszcze większej ochoty do pracy- a czas pokarze !!!???
Ładna kiecka. Muszę coś takiego mieć. SZale, co tu mówić, cieplutkie otulisie. Agnieszko masz fajny dorobek. Mój typ to szal w oczka i czarno szary. Super zestawienie do wszystkiego. pozdrawiam Ju
OdpowiedzUsuńSZALeństwo filcowe:)
OdpowiedzUsuńJak nas dopada to nie ma zmiłuj się:)
Ostatni komplet piękny:)
Sukienkę miałam okazję widzieć "na żywo"! - prezentuje się tak samo fantastycznie.
Pozdrawiam serdecznie:)
Warto bylo sie meczyc - sliczne szle. Kapelusik z torba bajerowski!!!
OdpowiedzUsuńDziękuje za miłe słowa!!!!Pozdrawiam Aga
OdpowiedzUsuńTak kapelusz i torba bajer!!! Fakt u Ciebie mogłabym chociaż zobaczyć z czym to się je!!! Dziękuję za propozycję!
OdpowiedzUsuńŚwietne prace, najbardziej podoba mi się niebieska sukienka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Bardzo dziękuje za dobre słowo!!! Pozdrawiam Aga
Usuń