Super motylek. ... a ja chciałam wywalić moje amarylisy, bo tamtego roczny nie kwitł. Dobrze, że zostawiłam cebule. Tegoroczny kwit dwa razy po pięć kwiatów, ale był koloru tego co u Ciebie a miał być biały, przynajmniej na obrazku. Proszę Cię zlikwiduj tą okropną weryfikację obrazkową bo to tak utrudnia komentowanie.
Piękny amarylis i piekny motyl....najwyraźniej zaklinanie podzialalo-wszystko kwitnie:)Pozdrawiam cieplutko:)))
OdpowiedzUsuńSuper motylek.
OdpowiedzUsuń... a ja chciałam wywalić moje amarylisy, bo tamtego roczny nie kwitł. Dobrze, że zostawiłam cebule. Tegoroczny kwit dwa razy po pięć kwiatów, ale był koloru tego co u Ciebie a miał być biały, przynajmniej na obrazku.
Proszę Cię zlikwiduj tą okropną weryfikację obrazkową bo to tak utrudnia komentowanie.
Dzięki , już raz wyłączyłam może teraz się udało!!! Pozdrawiam Aga
OdpowiedzUsuńKwiaty masz cudne!Ja kocham fiołeczki,amarylisy moja Mama :)
OdpowiedzUsuńMotyl absolutna piękność!